Czwarty dzień naszego pobytu na Sycylii rozpoczęliśmy tradycyjnie od słodkiego śniadania i wyśmienitej włoskiej kawy.
Następnie wsiedliśmy do autokaru i udaliśmy się razem z innymi grupami na wycieczkę do Syrakuz. Po dwugodzinnej podróży dotarliśmy nad piękny, morski brzeg.Następnie pojechaliśmy do Parku Archeologicznego, gdzie zobaczyliśmy starożytny, grecki teatr, a od naszej przewodniczki usłyszeliśmy wiele ciekawych informacji dotyczących bogatej historii i kultury Syrakuz. W jaskini zwanej Uchem Dionizosa ze wspaniałą akustyką zaśpiewaliśmy radośnie kilka polskich piosenek. Następnie przeszliśmy na wyspę Ortigię, stanowiącą najpiękniejszą część Syrakuz. Tam spędziliśmy pozostały czas naszej wycieczki. Zjedliśmy słynne sycylijskie lody, a na nadmorskiej promenadzie odbyła się prawdziwa sesja zdjęciowa. Zadowoleni i pełni pozytywnych wrażeń wróciliśmy do hotelu, gdzie czekała na nas pyszna kolacja składająca się z czterech dań. Następnie każda grupa narodowa przedstawiała swoje regionalne tańce, a wszyscy próbowali powtarzać podstawowe kroki. To była wspaniała wspólna zabawa. Na koniec przedstawiciele grup złożyli podziękowania organizatorom i rozeszliśmy się w przyjaznej, chociaż nieco smutnej atmosferze z powodu jutrzejszego rozstania.
Relacje przygotowali:
Weronika Galus kl. 1TE
Weronika Hajduk kl. 1TE
Paweł Kozioł kl. 2TE