A A A

Po długim przygotowaniu poprzez przeróżne formy takie jak warsztaty, konferencje, lekcje, wyjazd do miejsca pamięci w KL Lublin „Majdanek”, lekturę książek: Inny świat Gustawa Herlinga-Grudzińskiego oraz I boję się snów Wandy Połtawskiej grupa czterech uczennic z klasy 2 TM na ile to tylko było możliwe stanęła przed kulminacyjnym wyzwaniem przeprowadzenia rozmowy, wywiadu ze świadkiem historii. Dzięki pomocy zastępcy Kierownika Centrum Badań w Państwowym Muzeum Aüschwitz-Birkenau dra Jacka Lachendro udało się nam dotrzeć do pani Jadwigi Sediwy z Brzeska, która była więźniem w KL Aüschwitz-Birkenau a została przywieziona tam w pierwszym żeńskim transporcie w 1942 roku. Dużą pomoc w przekonaniu pani Jadwigi do spotkania okazała nam córka pani Teresa. Wyrazy wdzięczności płynące z naszej strony składamy na jej ręce. Pani Jadwiga w czasie okupacji hitlerowskiej była młoda dziewczyną po trzeciej klasie gimnazjum a przed czwartą.

Aresztowana, więziona w Tarnowie w więzieniu przy ul. Konarskiego. Przesłuchiwana na Gestapo przy ul. Urszulińskiej w końcu przewieziona do obozu KL Aüschwitz-Birkenau. O tym i o wielu innych sprawach dowiedzieliśmy się 20 maja 2014 roku podczas spotkania w domu pani Jadwigi w Brzesku. Rozpoczęło się od wręczenia bukietu biało czerwonych kwiatów i drobnostki w postaci ciastek. Potem zatopiliśmy się w trudny świat młodości pani Jadwigi.Już niedługo będzie dostępny wywiad przeprowadzony przez Klaudię Kaczor, Edytę Dudę, Patrycję Mieszkowską oraz Marlenę Migdę.

Zobacz galerię

Józef Parys
nauczyciel historii

Wszystkie długo czekałyśmy na dzień spotkania z panią Jadwigą więc kiedy wczoraj przeprowadzałyśmy wywiad byłyśmy bardzo zdenerwowane. Myślę że wszystkie byłyśmy pod wrażeniem tego jak wiele przeszła pani Jadwiga i mimo tego ciągle jest niezwykle wesołą osobą. Osobiście uważam że opowieść pani Jadwigi była niezwykle poruszająca i pełna ważnych dla nas informacji. Myślę że dopiero ten wywiad uświadomił nam jak trudne i traumatyczne było życie w obozie i jak trudno było potem wrócisz do normalnego życia. Dopiero to, że dowiedziałyśmy się tego od osoby która to przeżyła uświadomiło nam jak okropną zbrodnią były obozy koncentracyjne i zagłady i że to nie powinno się nigdy powtórzyć

Edyta Duda
uczennica klasy 2 TM

Wywiad, który miałyśmy okazję przeprowadzić z panią Jadwigą Sediwy jest oczywiście ogromną lekcją historii, ale również lekcją życia. To naprawdę niezwykłe, by przeżyć więzienie, przesłuchania i te wszystkie okropne chwile w obozach koncentracyjnych, ale jeszcze bardziej niesamowitym jest pogodzenie się z przeszłością, wybaczenie oprawcom, powrót do normalnego życia i założenie rodziny, czego właśnie dokonała bohaterka z Brzeska. Podziwiam ją przede wszystkim za umiejętność godzenia się z losem i chęć do życia, które pozostały w niej do dziś. Opowiadała nam o tym, że złapano ją, kiedy była w naszym wieku i właśnie owa młodość dawała jej siły do życia. Ten fakt skłania mnie do refleksji nad sobą i moimi rówieśnikami, gdyż naprawdę mimo możliwości,zupełnie nie wykorzystujemy młodego ducha, który jest w nas. Jestem dumna, że miałam okazję na własne uszy usłyszeć burzliwą historię jej życia i poznać tak wspaniałą, wciąż uśmiechniętą 91- letnią bohaterkę, której przykre doświadczenia mogą służyć do nauki historii kolejnym pokoleniom.

Klaudia Kaczor
uczennica klasy 2 TM